Tyszanie z pełną pulą

Trzy punkty zdobyli tyscy siatkarze w meczu z BBTS II Bielsko-Biała. Bielszczanie, którzy w ostatnim czasie zmagali się z problemami zdrowotnymi postawili się jedynie w pierwszym secie.

Podopieczni Daniela Wolnego i Wojciecha Gradowskiego w sobotnim meczu nie byli faworytem. W TKS Tychy grają zawodnicy z bogatą karierą zawodniczą - m.in. Marcin Kozioł. Bielscy trenerzy nie mogli w tym meczu skorzystać z usług Mikołaja Skotarka, najskuteczniejszego gracza BBTS II w ostatnich meczach. W meczu wystąpił z kolei przyjmujący Kamil Trzaska, który leczył kontuzję kostki i nie mógł normalnie trenować. Mimo to bielska drużyna mecz rozpoczęła z animuszem i długo prowadziła. W końcówce tyszanie wykorzystali nieskuteczność w bielskim ataku i przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. W dwóch kolejnych partiach BBTS nie miał zbyt wiele do powiedzenia, przyjezdni pewnie punktowali bielszczan, którzy nie potrafili już odwrócić losów meczu.

BBTS II Bielsko-Biała - TKS Tychy 0:3 (23:25, 15:25, 18:25)

BBTS: Kapa, Trzaska, Woźniak, Lejawa, Czerwiński, Skowroński oraz Czauderna (libero), Czyż, Michalec, Polok, Madej (libero)