BBTS - KPS

Data publikacji: 2020-10-07, autor: Maciej Kaliciński

W zaległym meczu 1. kolejki TAURON 1. ligi mężczyzn bielscy siatkarze pokonali drużynę KPS Siedlce 3:1. Po raz drugi w sezonie statuetkę dla MVP meczu odebrał Slava Tarasov, przyjmujący BBTS.

 

BBTS Bielsko-Biała - KPS Siedlce 3:1 (25:20, 19:25, 25:22, 25:19)
Skład BBTS:
Macionczyk, Piotrowski, Hunek, Krikun, Tarasov, Siek oraz Marek, Jaglarski (libero), Makowski, Gryc, Popik, Kapelus.
MVP: Slava Tarasov

 

Pierwsza partia spotkania rozpoczęła się od błędu na zagrywce Michała Wójcika 0:1. W dalszej części drużyny grały punkt za punkt 4:4. Po stronie bielszczan na środku siatki nie do zatrzymania był Wojciech Siek 6:6. Warto dodać, że ręki w ataku na skrzydle nie zwalniał Oleg Krikun 9:7. Do stanu 15:15 gra była równa. Następnie inicjatywę przejęli gospodarze 18:15. KPS walczył, ale Mateusz Kańczok momentami miał problem, żeby przebić się przez szczelny blok BBTS-u 16:20. W ostatniej akcji premierowej odsłony meczu błąd w polu serwisowym popełnił rozgrywający drużyny gości Bereza 20:25.

Seta numer dwa otworzył punktowy atak Kańczoka 1:0. Kolejne akcje były równe 5:5. Następnie warunki gry zaczęli dyktować siedlczanie 8:5 i 10:5. Serią świetnych serwisów popisał się Patryk Szymański. Podopieczni Harry'ego Brokkinga nie poddali się i dość szybko zniwelowali stratę do dwóch oczek 8:10. Chwilę później goście znowu powiększyli swoją przewagę 13:8. Punktował Radosław Nowak i i Kańczok 15:10. Zespół z Siedlec nie dał sobie już wyrwać z rąk zwycięstwa. Pewnie wygrał tę partię 25:19, a wygraną skutecznym atakiem przypieczętował Janusz Górski.

Początek kolejnej partii był wyrównany 4:4. Równa gra toczyła się do 11 punktu. Następnie warunki zaczęli dyktować podopieczni Mateusza Grabdy. W bloku dobrze spisywał się Szymański 16:12. Do tego na środku nie do zatrzymania był Nowak 19:16. Kiedy wydawało się, że goście mają pod kontrolą tę partię, do gry włączyli się zawodnicy z Bielska-Białej. Serią świetnych zagrywek popisał się Adrian Hunek 21:21. W ostatnich akcjach dużo więcej spokoju zachowali gospodarze. Najpierw skutecznym atakiem popisał się Tomasz Piotrowski, a następnie punktowy blok na swoim koncie zapisał Bartosz Cedzyński 25:22.

Czwarta część meczu rozpoczęła się od prowadzenia KPS-u Siedlce 4:0. W dużej mierze była to zasługa dobrej zagrywki Nowaka. W tej sytuacji bielszczanie musieli odrabiać straty. Drużynę do walki próbował poderwać Paweł Gryc 5:8. Cenne oczka zdobywał również Tarasov 8:9. W połowie partii przyjezdni ponownie odskoczyli na kilka oczek 14:11. W polu serwisowym z dobrej strony pokazał się Górski. Gospodarze walczyli do końca. W końcowej fazie to oni objęli prowadzenie 19:18. Dobry poziom ataku utrzymywał Gryc, natomiast w polu serwisowym świetną serię zanotował Slava Tarasov. Pomimo walki, siedlczanie musieli w tym spotkaniu uznać wyższość BBTS-Bielsko-Biała. W ostatniej akcji Kańczok popełnił błąd w polu serwisowym 19:25.

/www.tauron1liga.pl/
 

 

Relacja tekstowa na naszym Facebook'u
 

wykonanie: Strony internetowe Bielsko-Biała

Zdjęcie drużynowe
Wersja na bardzo duże ekrany / stacje robocze Wersja na duże ekrany / laptopy Wersja na tablety Wersja na smartfony